Odnawianie powierzchni lakierowanych narażonych na działanie czynników atmosferycznych
Odnawianie powierzchni lakierowanych narażonych na działanie czynników atmosferycznych.
Drewno wystawione na działanie czynników atmosferycznych, przede wszystkim opadów i promieniowania słonecznego, będzie szybciej ulegać zmianom niż drewno w zamkniętych pomieszczeniach. Stworzenie trwałej powłoki ochronnej jest niemożliwe. Szybciej lub później woda i promienie nadfioletowe naruszą każdą powłokę ochronną. Podejmując decyzję o wykładaniu zewnętrznych ścian lub ich fragmentów drewnem, należy zawsze mieć na uwadze ich konserwację po trzech, czterech latach oraz w dłuższej perspektywie czasu. Już niejeden właściciel domku jednorodzinnego lub rekreacyjnego doznał wielkiego rozczarowania, kiedy po kilku latach stwierdził, że wykładane drewnem ściany zewnętrzne są uszkodzone, lakier się złuszcza i odłamuje, a drewno pod powłoką lakierową czernieje. Ponieważ wymagania konserwatorskie paneli z drewna narażonych na działanie czynników atmosferycznych są znaczne, powinniśmy na nie wybierać odpowiedni gatunek drewna i wykładać nimi, w miarę możliwości te płaszczyzny, które są najmniej narażone, np. ściany zawietrzne, zacienione itp.
Przy konserwacji należy pamiętać o jednej podstawowej zasadzie, że odnawianie powłoki lakierowanej należy przeprowadzać przed jej uszkodzeniem, tj. złuszczaniem, odłupywaniem i czernieniem drewna. Prewencyjne odnawianie powierzchni jest jedynym sposobem zabezpieczenia drewna przed zniszczeniem. Dlatego lakierowane powierzchnie odnawiamy już po trzech latach, a wyjątkowo wystawione na niszczące działanie czynników atmosferycznych — po dwóch latach.
Odnowienie powłoki nie polega jedynie na pokryciu jej nową warstwą lakieru. Cykl postępowania jest nieco bardziej złożony. Przede wszystkim należy wybrać okres dobrej pogody, gdy nie pada deszcz i jest sucho. Najpierw drewno należy oczyścić z brudu i tłuszczów, które dobrze przylegają do lakierowanej powierzchni. Do umycia najlepiej użyć ciepłej wody z dodatkiem szamponu. Po wyschnięciu umytej powierzchni należy ją przeszlifować papierem ściernym o uziarnieniu 80 lub 100. Zaokrąglone krawędzie szlifuje się bardzo ostrożnie, aby nie zedrzeć starej warstwy lakieru w tym szczególnie narażonym miejscu. Pył po szlifowaniu należy zetrzeć szmatą lub irchą. Dopiero tak przygotowaną powierzchnię lakierujemy dwukrotnie tym samym lakierem, który był użyty pierwotnie.
Ten sposób postępowania odnosi się tylko do powłok nie popękanych, nie złuszczających się, pod którymi drewno zachowało naturalną barwę. Jeżeli natomiast zaniedbaliśmy prewencyjną konserwację i część powierzchni uległa już uszkodzeniom odnowa jest o wiele bardziej złożona. Miejsca uszkodzone należy wówczas zeszlifować aż do drewna. Ręczne szlifowanie jest uciążliwe, dlatego do tego celu lepiej użyć wiertarki z tarczą cierną. Miejsca niedostępne, jak rowki, boczne płaszczyzny itp. oczyszcza się skrobakiem lub strugiem kątnikiem. Przeszlifowaną powierzchnię oczyszczamy z pyłu. Z miejsc trudno dostępnych pył wydmuchujemy. Powłokę renowacyjną w tych miejscach wykonuje się podobnie jak nową, tzn. najpierw pokostujemy, ścierając szmatą nadmiar pokostu z obrzeży lakierowanych, a po wyschnięciu pokostu (z reguły po 24 godzinach) nanosimy co najmniej trzy warstwy lakieru. Dobre wyschnięcie każdej warstwy lakieru i prze-szlifowanie przynajmniej pierwszej warstwy jest koniecznym wymogiem technologicznym. W trakcie prewencyjnej konserwacji stwierdzimy, że zewnętrzne ściany wykładane drewnem są często trudno dostępne, że w wielu przypadkach do ich lakierowania nie wystarcza drabina i trzeba budować rusztowanie, a wówczas dochodzimy do wniosku, że na etapie projektowania obiektu nie wszystko zostało przez nas dokładnie przemyślane.
Jeżeli konserwacja została tak zaniedbana, że lakier złuszcza się z całej powierzchni, i drewno pociemniało, wówczas jedynym rozwiązaniem jest demontaż całej wykładziny, powtórna jej obróbka maszynowa, lakierowanie i montaż. A więc, sposób postępowania jak przy nowej wykładzinie.